29 listopada 2012

Eksperymentalnie

Dziś chciałabym przedstawić kilka kolorowych i skrzydlatych dam, są to anioły z masy solnej jakie zrobiłam na kiermasz. Zupełnie nie wiedziałam jak zabrać się za ich lepienie. Trzymałam w rękach kulę "ciasta" i tak przerzucałam z jednej rączki do drugiej. Miętosiłam, gniotłam, rozciągałam, dzieliłam na części aż po godzinie takiej zabawy stwierdziłam, że dochodzi północ i coś trzeba z tym w końcu zrobić. Pierwsze trzy Anielki, jak to zwykle bywa z eksperymentami, nie są zbyt udane ale wydaje mi się, że kolejne już wyglądają całkiem nieźle.



 




 i bałwanek


2 komentarze: